Bóg czy ewolucja?
Dwie sprzeczne teorie. Jedna mówiąca, że człowieka stworzył Pan Bóg, a druga, że człowiek pochodzi od małpy. Może dorosły człowiek nie zastanawia się nad tym. Zapewne z braku czasu lub z własnego przekonania.
W co zatem ma wierzyć osoba w moim wieku zastanawiająca się nad sensem życia i pragnąca poznać prawdę? Przyglądając się temu bliżej można w pewnej chwili zwątpić. Wiemy z lekcji religii, że Bóg stworzył Adama i Ewę. Kto zatem stworzył Pana Boga? Skąd On się tam wziął? Można myśleć, że zstąpił z nieba, ale przecież to Bóg stworzył niebo. Chyba. I co teraz? Można zadać sobie pytanie czy Bóg naprawdę istnieje. Jeśli nie, to kto stoi za tymi wszystkimi cudami związanymi z kościołem? Objawiał się Jezus, Matka Boska, siostry zakonne. Objawiali się naprawdę czy to ludzie wymyślili to sobie? Bóg jest? Może tylko w naszej podświadomości? Może uda nam się odpowiedzieć na to pytanie dopiero po śmierci.
Druga teoria mówi o człowieku jako potomku małpy. Wiemy z lekcji historii i różnych źródeł, że istnieje wiele śladów mówiących o rozwijającej się cywilizacji małp. Odcisk stopy, czaszka, kości. Z drugiej strony jak to możliwe, że dziś małpa jest zwykłą małpą, a jutro staje się wyprostowana i myśli?
Na pytanie w co wierzę, każdy powinien odpowiedzieć sobie sam. Może stoisz przed dylematem takim jak ja, a może jesteś pewien co do tego. Uważam, że warto o tym rozmawiać. To dobry temat i dobra zagadka.
PS. Być może pisząc ten artykuł uraziłam kogoś, czyjąś wiarę lub poglądy. Przepraszam. Urodziłam się ciekawa świata i nic na to nie poradzę, że interesują mnie zagadki i pytania bez odpowiedzi.
Druga teoria mówi o człowieku jako potomku małpy. Wiemy z lekcji historii i różnych źródeł, że istnieje wiele śladów mówiących o rozwijającej się cywilizacji małp. Odcisk stopy, czaszka, kości. Z drugiej strony jak to możliwe, że dziś małpa jest zwykłą małpą, a jutro staje się wyprostowana i myśli?
Na pytanie w co wierzę, każdy powinien odpowiedzieć sobie sam. Może stoisz przed dylematem takim jak ja, a może jesteś pewien co do tego. Uważam, że warto o tym rozmawiać. To dobry temat i dobra zagadka.
PS. Być może pisząc ten artykuł uraziłam kogoś, czyjąś wiarę lub poglądy. Przepraszam. Urodziłam się ciekawa świata i nic na to nie poradzę, że interesują mnie zagadki i pytania bez odpowiedzi.