UWAGA NARKOTYKI !!!


Joanna Brzezińska 2006-05-20


Nie masz problemów z narkotykami, trzymasz się od nich z daleka i uważasz, że ten problem Cię nie dotyczy? Nie wiesz jednak, co czeka Ciebie ani Twojej rodziny, znajomych w przyszłości. Wszystko się przecież może zdarzyć...

Z narkotykami można się zetknąć właściwie wszędzie, a szczególnie tam, gdzie jest dużo młodzieży. Najlepiej unikać takich miejsc. Wiadomo, że do szkoły, czy na uczelnię trzeba chodzić, ale można ograniczyć wypady na dyskoteki i do klubów, a przynajmniej mieć się na baczności.

Jeśli ktoś zaproponuje Ci jakiś narkotyk, twardo odmawiaj! To tak samo jakby ktoś namawiał Cię do zjedzenia psich odchodów z małą różnicą - narkotyki są o wiele gorsze. Po odchodach możesz co najwyżej wymiotować, a narkotyki.... wiesz do czego mogą doprowadzić. Nie musisz się nikomu tłumaczyć, dlaczego odmawiasz. To jest Twoja decyzja.

Czy branie i nałóg to to samo? Nie jest powiedziane, że każdy, kto spróbuje raz, stanie się od razu uzależniony. Chociaż zdarzają się i takie przypadki. Przede wszystkim zależy to od odporności organizmu człowieka na takie substancje i psychiki, bo jeśli nie czujesz się na siłach, to bardzo szybko wciągniesz się w ten narkotykowy wir. W każdym razie wcześniej czy później i ciało i umysł odczuje skutki tej zabawy. Będzie potrzebować coraz częściej i coraz większych dawek.

Często ludziom wydaje się, że w nałóg wpadają tylko osoby z tzw. marginesu społecznego lub młodzież próbująca uciec od problemów, lecz wcale tak nie jest. Wielu narkomanów pochodzi z zamożnych i kochających rodzin. Przyczyną sięgania po używki jest zwykła ciekawość, jak to jest być na haju.

Jak rozpoznać, że ktoś z Twojego otoczenia ćpa? Jest wiele sygnałów, które mogą świadczyć o braniu i które możesz zauważyć dużo wcześniej przed wyniszczeniem organizmu. Na pewno warto się takiej osobie lepiej przyjrzeć. Jeśli zawsze była schludna i zadbana, a teraz jej wygląd jest niepokojący: chodzi brudna i nieuczesana, ma wyraźnie widoczne plamki krwi na ubraniu, ciągle nosi bluzki z długimi rękawami - jest to pierwsza oznaka wstrzykiwania sobie narkotyków do żył. (W przypadku wąchania kleju albo palenia marihuany osoba taka ma ciągle chrypę, katar, zaczerwienione oczy, z ust wydobywa się dziwny zapach, często wietrzy pokój).

Drugim sygnałem jest jej stosunek do otoczenia, szkoły i ocen, a mianowicie wagarowanie, nie odrabianie prac domowych, regularne wychodzenie do toalety w czasie lekcji, zwalnianie się pod byle pretekstem z wf-u, nagła rezygnacja z zajęć pozaszkolnych, odizolowanie się od rodziny, przyjaciół.

Na początku większość uzależnionych twierdzi, że w każdej chwili może przestać brać, że wszystko ma pod kontrolą. Czasami próbują rzeczywiście skończyć z narkotykami, ale bardzo rzadko im się to udaje. Brak silnej woli temu sprzyja. Na pytania: Co ci jest? Czy mogę ci jakoś pomóc?, zwykle odpowiadają: Odczep się, nie twoja sprawa. Nie należy się zrażać takimi odpowiedziami, tylko starać się pomóc tej osobie. Np. skontaktować się z jego rodziną i przedyskutować problem. Żeby się od tego uwolnić, powinni przecież udać się na detoks. Istnieje wiele rodzajów placówek, w których można się leczyć, wystarczy tylko chcieć. Ważną rzeczą jest to, że osoba poddająca się leczeniu powinna być wspierana przez bliskie osoby.