Pochodzenie swastyki.


Edyta Balcerowska 2007-02-13


„Swastyka”- symbol z piekieł, przeklęte słowo kojarzone przez starszych i młodszych tylko i włącznie z Adolfem Hitlerem i narodowym socjalizmem (nazizmem), lecz mało kto wie, że tak naprawdę tego wspaniałego symbolu nie zaprojektował ów dyktator!

Za wypowiedzenie lub nie daj boże za narysowanie tego symbolu w zeszycie np. na lekcji religii, historii, niemieckiego wezwano by moją mamę do szkoły lub w najlepszym wypadku dostałabym, „pałę” i uwagę za nazistowskie poglądy.

Tymczasem pochodzenie swastyki określa się już na około 1200 do 1300 lat przed Chrystusem! Wywodzi się ona ze starożytnej Azji. Słowo svastika (pochodzące z sanskrytu) znaczy „wiodący do pomyślności”. W wielu kulturach traktowana była jako symbol „słońca” lub "koło życia". Swastykami zdobiono nawet kiedyś synagogi w północnej Afryce i Palestynie. W Indiach do dziś uważana jest za symbol szczęścia tyle, że ustawiona prosto, a nie pod katem 45 stopni, jak na hitlerowskich sztandarach.

Zamknięta w okręgu według chińskiego alfabetu uznawana jest również za symbol „słońca”, a bez niego oznacza nieskończoność.

Znaczenie swastyki lewoskrętnej i prawoskrętnej też jest bardzo różne i nie można jednoznacznie określić jej symbolicznych intencji, ta nazistowska była zdecydowanie prawoskrętna.

Tak więc symbol ten był obecny w wielu kulturach, pytanie tylko dlaczego?

No i mamy odpowiedź, ludzie patrzyli w niebo, które było inne od dzisiejszego. Galaktyki przypominały im zarys dzisiejszej swastyki, ale czy Hitler też patrzył w górę?

Symbolika bliźniaczych systemów totalitarnych często była zbieżna. Chyba zaskoczę wszystkich jak napiszę, że nawet radzieckie banknoty z 1917 i 1918 roku jako centralny ornament mają ten właśnie symbol. Moim zdaniem jednak dyktator nie przyjął swastyki dlatego, iż była ona znana w ZSRR, jak powszechnie wiadomo A. Hitler nienawidził komunizmu.

Narzuca się więc pytanie czemu właściwie Hitler wybrał ten symbol na znak reprezentujący jego partię, a w końcu cały nazizm?

Odpowiedź, jak można było się spodziewać nie jest prosta, albo wcale jej nie ma, może to był po prosty kaprys.


Na ten temat można by było pisać i pisać ale chciałabym jeszcze dodać, że taka sama swastyka ukazuje się również w kulturze żydowskiej!

Dlatego nie mogę pojąć, w jakim celu politycy chcą zakazać symbolu swastyki. Przecież A. Hitler np. bardzo lubił również owczarki niemieckie. Czy je też należy usunąć? Tylko dlatego, że ON je lubił?? ABSURD! Przecież nie chodzi tu o wymalowywanie swastyk na murach! Tylko o to, żeby mieć jakieś choćby znikome pojęcie o jej pochodzeniu. Nie utożsamiać tego znaku znajdującego się w jakimś nietypowym miejscu (np. w świątyniach, na medalionach) od razu z nazizmem.

To przykre, że są ludzie myślący, że swastyka jest wyłącznie politycznym symbolem, mam nadzieję, że jeśli czytasz ten artykuł drogi czytelniku „Nawojki” zmienisz swoje podejście do tego tematu.

Napisane na podstawie informacji ze strony: http://www.webplus.net.pl