Ten czas...


Anna Ciemiecka 2008-01-19


Nareszcie nadchodzi czas wymarzonego odpoczynku. Już 28 stycznia będziemy mieli ferie. Oceny w dziennikach już są wystawione tak, że nie mamy zbytnio o co się już martwić. Każdy zakończył pierwszy semestr z takimi wynikami w nauce jakie sobie wypracował.

Nareszcie nadchodzi czas wymarzonego odpoczynku. Już 28 stycznia będziemy mieli ferie. Oceny w dziennikach już są wystawione tak, że nie mamy zbytnio o co się już martwić. Każdy zakończył pierwszy semestr z takimi wynikami w nauce jakie sobie wypracował. Niektórzy uświadomili sobie właśnie, że trzeba wziąć się ostro do pracy. Wszyscy uczniowie jedni mniej, a drudzy więcej zasłużyli na odpoczynek. Z pewnością każdy się cieszy, że pośpi dłużej, będzie miał więcej czasu na spotkania ze znajomymi. Są też tacy, którzy, aby zapomnieć o szkole wybiorą się na krótki wyjazd.

To półrocze szczególnie ważne jest dla trzecioklasistów, którzy już w kwietniu będą pisali test sprawdzający. Myślę, że wszystkim zależy na tym, aby dostać się do dobrej szkoły po gimnazjum. Pierwszy semestr dla ostatnich klas jest tak naprawdę „kubłem zimnej wody, wylanej na głowę”. Teraz każdy uczeń musi wziąć się za naukę i nie myśleć tylko o przyjemnościach.

Na razie skupmy się na naszym odpoczynku. Najlepiej było by go spędzić aktywnie, a nie siedząc przed telewizorem. Każdego dnia powinniśmy wybrać się na spacer. Z pewnością każdy zaplanował sobie ten czas inaczej. Wszystkich natomiast obowiązkiem jest dbać o swoje zdrowie. Musimy pamiętać, że lód na wszelkich zbiornikach wodnych może być mylący.

A więc życzę wszystkim udanego wypoczynku no i oczywiście „białych ferii”, aby nikt śniegu nam nie pożałował. JJJ