Drodzy czytelnicy :)
Dziś chciałybyśmy poruszyć temat bardzo bliski nam wszystkim, a mianowicie chodzi o... rodziców! Zwykle to oni mówią o nas, swoich dzieciach. O naszych wadach i zaletach. Opowiadają o naszych upadkach i (przede wszystkim;)) wzlotach. A co do powiedzenia mamy my o swoich rodzicach? Jakie typy rodziców istnieją na świecie? Na podstawie odpowiedzi kilku zapytanych przez nas osób przygotowałyśmy serię zabawnych "portretów" różnych rodzicielskich par;)
Mama w domu, a tata w pracy
Ona jest zawsze zajęta. Jedna ręką ściera kurze, drugą miesza zupę, jednym uchem słucha historii starszej córki, a drugim muzyki, której słucha syn- fan ciężkiego rocka.
On dużo pracuje i zawsze jest zmęczony. Kiedy wraca do domu jest oczywiście "padnięty". Potrzebuje tylko spokojnej, miłej atmosfery, ciepłego obiadu i pilota do telewizora w zasięgu ręki.
Mama zabiegana, a tata gotuje
Ona ma bardzo ważną pracę, zawsze z komórką przy uchu, niczym w dyspozytorni korporacji taksówkarskiej. Pojawia się w domu o najdziwniejszych porach. Często widywana późnym wieczorem i o świcie.
On po powrocie z pracy zmienia się w "domowego superbohatera";) Kiedy już zdejmie marynarkę i poluzuje krawat, zajmuje się wszystkim i wszystkimi, od dzieci do chomika. Zawsze ma mnóstwo roboty. Może nie jest mistrzem patelni, ale od czego są mrożonki?
Mama sprząta, a tata brudzi
Ona toczy nieustanną walkę z brudem i nieporządkiem. Żaden upuszczony okruszek nie umknie jej bystremu oku...Przy wiosennych porządkach staje się zupełnie nieznośna, wtedy sprzątanie polega na wywróceniu całego domu do góry nogami... z rodzina włącznie!
On przyciąga plamy jak magnes i żadnej rzeczy nie potrafi odłożyć na właściwe miejsce. Oczywiście nie robi tego specjalnie, to jest silniejsze od niego. Tam gdzie żona posprząta, on nabrudzi, gdzie ona poukłada, on poprzestawia... i tak dalej. To tak jakby rodzaj gry, w której oboje grają sobie nawzajem na nerwach;)
Mama uprawia sport, a tata się nie rusza
Ona uprawia wszelkie możliwe sporty, każda okazja do treningu jest dla niej dobra. Nawet na plaży używa leżaka do ćwiczenia brzuszków.
On pobił rekord świata w długości drzemki w fotelu. Niestety, tej dyscypliny nie ma na olimpiadzie... Pocieszyć go może fakt, że czekając na wprowadzenie tej lenistwa do programu igrzysk, może się przynajmniej zdrzemnąć.
To oczywiście były tylko niektóre z istniejących typów... Może macie jeszcze swoje propozycje? ;)
Ona jest zawsze zajęta. Jedna ręką ściera kurze, drugą miesza zupę, jednym uchem słucha historii starszej córki, a drugim muzyki, której słucha syn- fan ciężkiego rocka.
On dużo pracuje i zawsze jest zmęczony. Kiedy wraca do domu jest oczywiście "padnięty". Potrzebuje tylko spokojnej, miłej atmosfery, ciepłego obiadu i pilota do telewizora w zasięgu ręki.
Mama zabiegana, a tata gotuje
Ona ma bardzo ważną pracę, zawsze z komórką przy uchu, niczym w dyspozytorni korporacji taksówkarskiej. Pojawia się w domu o najdziwniejszych porach. Często widywana późnym wieczorem i o świcie.
On po powrocie z pracy zmienia się w "domowego superbohatera";) Kiedy już zdejmie marynarkę i poluzuje krawat, zajmuje się wszystkim i wszystkimi, od dzieci do chomika. Zawsze ma mnóstwo roboty. Może nie jest mistrzem patelni, ale od czego są mrożonki?
Mama sprząta, a tata brudzi
Ona toczy nieustanną walkę z brudem i nieporządkiem. Żaden upuszczony okruszek nie umknie jej bystremu oku...Przy wiosennych porządkach staje się zupełnie nieznośna, wtedy sprzątanie polega na wywróceniu całego domu do góry nogami... z rodzina włącznie!
On przyciąga plamy jak magnes i żadnej rzeczy nie potrafi odłożyć na właściwe miejsce. Oczywiście nie robi tego specjalnie, to jest silniejsze od niego. Tam gdzie żona posprząta, on nabrudzi, gdzie ona poukłada, on poprzestawia... i tak dalej. To tak jakby rodzaj gry, w której oboje grają sobie nawzajem na nerwach;)
Mama uprawia sport, a tata się nie rusza
Ona uprawia wszelkie możliwe sporty, każda okazja do treningu jest dla niej dobra. Nawet na plaży używa leżaka do ćwiczenia brzuszków.
On pobił rekord świata w długości drzemki w fotelu. Niestety, tej dyscypliny nie ma na olimpiadzie... Pocieszyć go może fakt, że czekając na wprowadzenie tej lenistwa do programu igrzysk, może się przynajmniej zdrzemnąć.
To oczywiście były tylko niektóre z istniejących typów... Może macie jeszcze swoje propozycje? ;)