Nowa Pora Roku
Świergocące ptaszki, puszczające pąki drzew, zielona trawa, słońce (czasem i deszcz)...co to? Oczywiście że Wiosna. Przybędzie ona do nas podobno 21marca. No właśnie, a my uczniowie jesteśmy coraz bliżej końca roku szkolnego. Z jednej strony to dobrze, bo wakacje..., a z drugiej strony nie dla wszystkich, nie dla tych, którzy chcą wyjść na prostą z ocenami. No, ale komu chce się uczyć, kiedy przez okno na książki pada promień słońca i słychać wrzaski i bieganie rówieśników?
Oderwijmy się jednak na chwilkę od szkoły. Podczas tych cieplejszych dni powinniśmy wychodzić na świeże powietrze, i tu uwaga dla dorosłych: Wy także powinniście zadbać o swoje zdrowie i trochę się zakręcić na tym dworze. Przerwijcie sprzątanie, bądź gotowanie obiadu po powrocie z pracy, i odpocznijcie troszkę, idźcie na spacer, wyjdźcie z psem itp. Wyprostujcie bolące i bezsilne po zimie nogi. Potem możecie już dokończyć obiadek J
Trzeba wziąć się w garść, trochę pobiegać, poskakać i nabrać kondycji, przy okazji także dotlenić swój mózg.
I znów wracając do szkoły (dla nas zawsze wszystko zaczyna się i kończy na szkole), na pewno nabierzemy ochoty do nauki! Warto więc spróbować.
A tak właśnie, na marginesie, czy ktoś z Was idzie w pierwszy dzień wiosny topić Marzannę?
Trzeba wziąć się w garść, trochę pobiegać, poskakać i nabrać kondycji, przy okazji także dotlenić swój mózg.
I znów wracając do szkoły (dla nas zawsze wszystko zaczyna się i kończy na szkole), na pewno nabierzemy ochoty do nauki! Warto więc spróbować.
A tak właśnie, na marginesie, czy ktoś z Was idzie w pierwszy dzień wiosny topić Marzannę?