Kabarety
Czemu tak wielu z nas lubi oglądać kabarety? Sama się nad tym zastanawiam. Postaram się wyrazić swoje zdanie.
Wiadomo, że sprawia nam to przyjemność. Lubimy się pośmiać niekiedy nawet z głupoty. Byle nie ze swojej. Chyba że wybieramy te ‘ambitniejsze’ kabarety, które sprytnie w swoich wypowiedziach ukrywają inteligentne żarty.
Jednak ja mam tak, że wolę te, które żartują sobie w bardzo prosty sposób. Może po prostu nie chce mi się wtedy myśleć.
Moim zdaniem wtedy bardzo się odprężamy. Miło jest posiedzieć sobie na kanapie i pooglądać jak inni się wygłupiają. Myślę, że takie występ najlepiej oglądać na żywo. Kilka razy miałam taka okazję i to nawet u nas, w Dobrzyniu.
Nie wiem jak Wy, ale ja mam tak, że nawet po milion razy mogę obejrzeć ten sam skecz i za każdym razem popłakać się ze śmiechu.
Nie mam pojęcia czemu tak jest, po prostu niektóre rzeczy bawią mnie o wiele bardziej niż inne.
Sądzę, że dobry kabaret nie obraża nikogo. Owszem, można sobie pożartować z polityków, ludzi innego wyznania czy obcokrajowców, ale potrzebny jest umiar.
Najlepsze kabarety umieją śmiać się przede wszystkim z siebie. Takie skecze podobają mi się najbardziej.
Dobry kabaret to taki, który często prezentuje nowe rzeczy. Każda powinna różnić się od poprzedniej, powinna nas zaskakiwać.
Podziwiam ludzi, którzy mają własne kabarety. Wiem, że prawdopodobnie zarabiają dość sporo, ale w sumie cały kraj się z nich śmieje. Zachowują się tak celowo, ale wyobrażacie sobie poważną rozmowę z członkiem takiej grupy?
Na pewno w życiu prywatnym są poważnymi ludźmi, ale mi przeważnie kojarzą się tylko ze śmiechem;-) Pewnie taki jest ich cel.;-)
Jak w każdej dziedzinie naszego polskiego show biznesu zawsze przyda się ‘świeża krew’. Jednak ja najbardziej cenie te grupy, które już od wielu lat występują, a ich skecze nie są coraz nudniejsze, a wręcz przeciwnie. Ciągle potrafią rozbawić publiczność. Nigdy się nie nudzą.
Życzę Wam jak i sobie, alby na polskiej scenie było jak najwięcej genialnych kabaretów, które potrafią rozbawić każdego.;-)
Jednak ja mam tak, że wolę te, które żartują sobie w bardzo prosty sposób. Może po prostu nie chce mi się wtedy myśleć.
Moim zdaniem wtedy bardzo się odprężamy. Miło jest posiedzieć sobie na kanapie i pooglądać jak inni się wygłupiają. Myślę, że takie występ najlepiej oglądać na żywo. Kilka razy miałam taka okazję i to nawet u nas, w Dobrzyniu.
Nie wiem jak Wy, ale ja mam tak, że nawet po milion razy mogę obejrzeć ten sam skecz i za każdym razem popłakać się ze śmiechu.
Nie mam pojęcia czemu tak jest, po prostu niektóre rzeczy bawią mnie o wiele bardziej niż inne.
Sądzę, że dobry kabaret nie obraża nikogo. Owszem, można sobie pożartować z polityków, ludzi innego wyznania czy obcokrajowców, ale potrzebny jest umiar.
Najlepsze kabarety umieją śmiać się przede wszystkim z siebie. Takie skecze podobają mi się najbardziej.
Dobry kabaret to taki, który często prezentuje nowe rzeczy. Każda powinna różnić się od poprzedniej, powinna nas zaskakiwać.
Podziwiam ludzi, którzy mają własne kabarety. Wiem, że prawdopodobnie zarabiają dość sporo, ale w sumie cały kraj się z nich śmieje. Zachowują się tak celowo, ale wyobrażacie sobie poważną rozmowę z członkiem takiej grupy?
Na pewno w życiu prywatnym są poważnymi ludźmi, ale mi przeważnie kojarzą się tylko ze śmiechem;-) Pewnie taki jest ich cel.;-)
Jak w każdej dziedzinie naszego polskiego show biznesu zawsze przyda się ‘świeża krew’. Jednak ja najbardziej cenie te grupy, które już od wielu lat występują, a ich skecze nie są coraz nudniejsze, a wręcz przeciwnie. Ciągle potrafią rozbawić publiczność. Nigdy się nie nudzą.
Życzę Wam jak i sobie, alby na polskiej scenie było jak najwięcej genialnych kabaretów, które potrafią rozbawić każdego.;-)