PIERWSZA STUDENTKA KRAJU


2009-10-05

Jedna z byłych nawojek gra rolę \
Jedna z byłych nawojek gra rolę "Nawojki" w szkolnym przedstawieniu. 

Nazwa naszego pisma brzmi „Nawojka". Pochodzi od imienia młodej dziewczyny, córki dawnego Burmistrza Dobrzynia nad Wisłą. Z nią związana jest legenda tego miasta.

Największym marzeniem dziewczyny było pójść na studia, ponieważ lubiła się uczyć. Potrafiła nawet pisać i czytać po łacinie. Nawojka miała wyjść za mąż, lecz nagle zniknęła z Dobrzynia. Dopiero po dwóch latach miasto dowiedziało się o jej losach. Trzeba jednak przyznać, że panna Nawojka, wybrała sobie wcale niefortunną porę na okres studiów, ponieważ wtedy uczyć się mogli tylko mężczyźni.

Przebrana za chłopca, imieniem Jędrzej wstąpiła do Akademii Krakowskiej. Studiowała tam przez dwa lata i należała do najlepszych studentów Akademii.
W 1410 roku po zdanych egzaminach i uzyskaniu tytułu bakalarza, Nawojka w swej todze wyszła na ulicę Krakowa. Nagle ktoś wylał na nią wiadro wody i odkryto, że toga ukrywa jej kobiece kształty.

Za ukrywanie swej prawdziwej tożsamości i złamanie praw sąd kościelny skazał ją na dożywotni pobyt w klasztorze.

Uważamy, że nazwa naszej gazetki ma bardzo dobrego patrona.

Według łacińskiego tłumaczenia Nawojka to „osoba, która się nie poddaje".

Weronika Wojtowicz
Joanna Brzezińska

P.S. Dodajmy, że legenda o Nawojce jest tylko legendą. Takich legend krążyłow wówczas po Europie wiele, ale nie ma dokumentów, które potwierdzałyby istnienie Nawojki, ani tego, że naprawdę pochodziła z Dobrzynia, ale legenda jest piękną i warto ja przypominać. (red.)