Czy oni są inni?!


Marta Wasilewska 2010-11-02


Możliwości finansowe, styl, nałogi, kolor skóry. To tylko niektóre powody dyskryminacji społeczeństwa. Dlaczego człowiek to robi? Nie ma na to oczywistej odpowiedzi.
Wykluczenia społeczne nazywane czasem marginalizacją zazwyczaj są spowodowane zróżnicowanymi możliwościami finansowymi. Niektórzy ludzie zwracają uwagę tylko na strój i zasób portfela.
Pozwalają sobie na kąśliwe uwagi i spostrzeżenia na temat wyglądu zewnętrznego. Nie wiedzą jak wiele bólu sprawiają ich słowa. Jeżeli jednak zdają sobie sprawę co robią, to unikają odpowiedzialności za swoje wypowiedzi. Tłumaczą się, że to ich nie dotyczy.
Powodem marginalizacji mogą być odmienne poglądy na dany temat. Osoby, które odrzucono zazwyczaj tracą wszystko. Rodzina nie chce mieć z nimi nic wspólnego. Ich domem staje się dworzec lub ulica.
Nie w każdym przypadku otoczenie jest winne. Czasami człowiek i jego zachowanie nie są godne naśladowania. Ludzie popadają w konflikty z prawem, sięgają po alkohol i narkotyki. Wcale nie zależy im na pomocy, którą mogą uzyskać. Nie zgłaszają się do placówek leczących uzależnienia.
Nikt nie chciałby być na miejscu bezdomnych i wykluczonych ze społeczeństwa. Jeżeli możemy im pomóc, nie bójmy się tego.