Ostatnia część „Wartości słowa” ;-)


Aleksandra Gruszka 2010-12-30


Przepraszam, że jeszcze Was tym męcze, ale w tym artykule chciałabym pokazać moim kolegom i koleżankom w jaki sposób często się odzywają ;-) a więc ..

Drażni mnie parę słów wypowiadanych przez polską młodzież. Przekleństwa ? Po co to komu ?? Gdy słyszę jakieś u moich rówieśników, proszę grzecznie, żeby chociaż przy mnie zachowali się stosownie i nie bluźnili. NAPRWDĘ, PRZEKLEŃSTWA SZPECĄ CZŁOWIEKA. NAWET DOROSŁEGO. Dobrze, rozumiem przy wybuchu emocji może czasami się zdarzyć, ale co drugie słowo mówić „ku***” itp. !? . Przesada.

Od jakiś 2 lat modne są słowa typu : „żal” , „masarnia” , „Lol” itd. Muszę przyznać, że jak te słowa wchodziły do „slangu” - też ich używałam (aż wstyd przyznać). Lecz z czasem zdałam sobie sprawę z ich prawdziwego znaczenia, nie tylko określenia czegoś dziwnego. hmm.. wszystko rozumiem, ale „masarnia” ?? Masarnia jest to wytwórnia mięs, po prostu nie wiem, jaki człowiek mógł określić tym słowem jakąś osobę. Pomyślcie nad znaczeniem, proszę Was 

Wiem, że odbiegam od tematu, ale muszę też zwrócić uwagę na papierosy, które panują nad młodzieżą. JEŚLI CHCECIE W TAKI SPOSÓB ZAIMPONOWAĆ KOMUŚ INNEMU, TO NAPRAWDĘ – SZKODA MI WAS. JA NIE PALĘ I WIECIE CO ? PRZEZ TO WŁAŚNIE MOGĘ IMPONOWAĆ INNYM . Mam nadzieję, że otworzycie oczy i powoli przestaniecie ;-))

Ach, jeszcze coś !! Do napisania tych artykułów (oprócz tego ) bardzo pomagała mi książka autorstwa Małgorzaty Brzozy pt. „Słownik dobrych słów - czyli pozytywnej werbalizacji”. POLECAM !! Jest bardzo pomocna i znajdują się tam jeszcze bardziej ciekawe tematy niż te, o których pisałam ;-) .