Staś do Jasia:
-Za co masz ten dyplom?
-Za to, że śpiewałem .
-A ten medal?
-Za to, że przestałem śpiewać.

-Kaziu, dlaczego nie umyłeś zębów?
-Bo mi się mydło w buzi nie zmieściło...

-Jasiu, odmień czasownik "idę"
-Ja idę, ty idzie, on idzie...
-trochę szybciej, Jasiu.
-Ja biegnę, ty biegniesz, on biegnie...

-Co to jest: ma 48 główek, a nie myśli?...
-Pudełko zapałek

Siedzi jeż pod drzewem i zjada śniadanie.
Przychodzi zając i pyta :
-Co jesz?
-Co zając?

Nauczyciel pyta Jasia :
-U jakiego gatunku ryb oczy znajdują się bardzo blisko ogona?
-U najmniejszych...

-Czy ten zegarek chodzi ? -pyta klient.
-Nie, trzeba go nosić -odpowiada sprzedawca.

Na lekcji geografii nauczyciel pyta Michała:
-Gdzie leży Kuba?
Na to Michał:
-Kuba leży w domu, ma grypę...

Nauczycielka do Jasia:
-Co jest najlepszym czworonożnym przyjacielem czlowieka?
-Łóżko, proszę pani...

Jaś z mamą odprowadzają na dworzec ciocię, która była u nich
z wizytą 2 tygodnie. Przy pożegnaniu Jaś milczy jak zaklęty.
Zawstydzona mama nachyla się ku chłopcu i przypomina:
-no synku, co się mówi, kiedy ciocia wyjeżdża?
-dzięki Bogu!!!!!!!!!!!!!

Świeżo upieczeni rodzice bez skutku starają się uśpić maleństwo
-a może powinnam mu cos zaśpiewać ?- mówi mama
-poczekaj kochanie, spróbujemy po dobroci.

Czy słyszałeś o aparatach, które od razu wykrywają, kiedy ktoś kłamie?
- Czy słyszałem? ja ożeniłem sie z takim aparatm.

Sędzia podczas procesu zwraca sie do poszkodowanego:
-Jest pan oskarżony o oszustwo polegające na sprzedaży pigułek, które rzekomo
mają zapewnić wieczną młodość. Czy w przeszłości był już pan oskarżany o coś podobnego?
-Tak Wysoki Sądzie, trzy razy.
-Kiedy to było?
-W roku 1834 , 1904, a ostatnio w 1950.

Egzaminator pociesza kobiętę, która oblała egzamin
na prawo jazdy:
-Niech się pani nie zamartwia. Cóż, nie zdała pani egzaminu, ale dzięki temu
ma pani większe szanse na dożycie starości.

Młody chłopak wchodzi do sklepu papierniczego i pyta:
- Czy są może kartki z napisem "dla jedynej"
- Są.
- To poproszę dziesięć takich kartek.

Szef pyta kandydata zgłaszającego się do pracy:
- Czy jest pan przesądny?
- No tak- przyznaje pytany.
- To z pewnością ucieszy pana fakt, że trzynastej pensji nie wypłacamy.

zaprasza Kasia Mioscka z kl.3