Każdy na to pytanie powinien sam odpowiedzieć sobie bez większego problemu. Pytani o to czy tolerujemy inne osoby, odpowiadamy oczywiście twierdząco, ale czy rzeczywiście tak jest? Czy w sytuacji, kiedy w naszym otoczeniu jest spotykana osoba nietolerowana, stajemy w jej obronie, czy jesteśmy temu obojętni? O tym, że powinno się akceptować każdego, słyszeliśmy z różnych źródeł. Najpierw o tolerancji usłyszeliśmy od rodziców, potem dziadków. Na koniec są nauczyciele i media. Musimy zadać sobie to pytanie czy my tolerujemy innych i czy sami jesteśmy akceptowani? Mamy prawo wyrażać swoje opinie, poglądy i racje. Nikt nie może nam tego zabronić. Żyjemy w wolnym kraju i każdy ma prawo do wyrażenia swoich emocji. Niestety teraz mało kto liczy się z naszymi poglądami, dla większości liczy się tylko jedno: wygląd. Często ktoś nie jest akceptowany z powodu pewnej odmienności. Musimy się nauczyć akceptowania innych ludzi. Przecież każdy jest inny, nikt nie jest taki sam. Co wam to da jeśli wytkniecie komuś błędy? Myślisz, że każdy jest idealny? NIE. Pomyśl najpierw o sobie, ile Ty masz wad? Chciałbyś, żeby na każdym kroku ktoś Ci je wytykał. Jakbyś się w takiej sytuacji czuł? Warto jednak pamiętać, że nie można przesadzać z tolerancją. Owszem musimy się tego nauczyć, ale są pewne granice. Czy tolerowalibyście różne morderstwa, gwałty i zbrodnie które zasługiwałyby na odpowiednie kary? Nauczenie tolerancji jest trudne, ale pod wpływem czasu zdamy sobie sprawę, że w życiu tolerancja jest bardzo potrzebna.