Czyżby to był cud !?
Argentyńscy lekarze stwierdzili śmierć dziewczynki, która przyszła na świat w 6. miesiącu ciąży. Noworodek nie dawał żadnych oznak życia. Okazało się jednak, że medycy popełnili błąd. Po wielu godzinach od stwierdzenia zgonu dziecka, matka dziewczynki poprosiła o otwarcie trumny z ciałem jej córeczki. Okazało się, że dziewczynka żyje...Natychmiast umieszczono ją w inkubatorze. Zdaniem lekarzy dziecko spędziło w kostnicy około 10 godzin. Przeżyło mimo niskiej temperatury. Dyrektor szpitala powiedział, że nie potrafi wyjaśnić, w jaki sposób doszło do pomyłki personelu. Zaznacza, że taki incydent zdarzył się po raz pierwszy w kierowanym przez niego szpitalu Jak dodaje gazeta wyborcza: Ginekolog, pielęgniarka i personel kostnicy zostali zawieszeni do wyjaśnienia sprawy.
Rodzice dziewczynki chcą nadać jej imiona Luz Milagros, co w języku hiszpańskim oznacza "światło" i "cuda".
|