Finał Ligi Mistrzów

ManU stoi przed okazji osiągnąć coś czego żadnemu klubowi w historii UEFA Champions League się nie udało, czyli wygrać dwa razy z rzędu to trofeum (taki sukces udawał się wielu zespołom, lecz było to na zasadach Pucharu Europy Mistrzów Krajowych i był to poprzednik dzisiejszej Ligi Mistrzów, której zasady obowiązują od sezonu 1992/1993).

Warto dodać, że piłkarze z Manchesteru nie przegrali żadnego meczu w tej edycji rozgrywek i wszyscy fani „Czerwonych Diabłów” mają nadzieję, że utrzymają tę passę także w finale. Podopieczni Sir Alexa Fergusona w tym roku wygrali również Klubowe Mistrzostwa Świata co świadczy, że drużyna z „Teatru Marzeń” jest również najlepszą drużyną globu.

Za to FC Barcelona po wspaniałym sezonie ligowym chce przełamać dominację Anglików. Najlepsze gazety futbolowe takie jak „France Football” i „Kicker” już od wielu tygodni doszukują się podtekstów co do tego spotkania i każdy jest zgodny, że dodatkowe emocje będzie budził pojedynek dwóch wspaniałych piłkarzy, C.Ronaldo (ManU) i L. Messiego (FCB).

Ten pierwszy został wybrany w tym roku najlepszym piłkarzem świata przez tygodnik „France Football” i przez światową federacje piłkarską FIFA. Nie zostaje mi nic innego jak życzyć Wam i sobie wspaniałego widowiska i wielu wspaniałych goli.

P.S. Osobiście obstawiam, że będzie 3:1 dla United po 2 bramkach Ronaldo i po jednej Vidica i Messiego;)