Jabłko nie udaje gruszki
Jak stwierdziłam w tytule, jabłko nie udaje gruszki? Dlaczego? Dlatego, że jabłko i gruszka to dwa zupełnie inne owoce. Nie musi być to przykład na owocach. Np.: czarny nie udaje czerwonego. Zastanawiacie się pewnie, o co mi chodzi. Już tłumaczę.
A więc podając te przykłady, chodziło mi o to, abyśmy nie udawali kogoś, kim nie jesteśmy. Bo, po co? Komu to jest potrzebne do szczęścia? Na pewno nie nam ( nie musimy nakładać szminki na usta, nosić obcisłych ubrań, które obecnie noszą koleżanki- a nam zupełnie nie pasują, interesować się koszykówką w wykonaniu Anwilu, bo nasi znajomi tak robią, chodź tak naprawdę wolimy, kiedy gra inny zespół). Życie nie polega na zakładaniu maski, która odpowiada naszemu otoczeniu, tylko na byciu sobą. Chodzenie po tym świecie ze świadomością, że nasi przyjaciele lubią nie nas, lecz maskę, którą zakładamy, musi być straszne. Więc proszę Was, bądźcie sobą! xD Kserowanie stylu z popularnych gwiazd, nie jest najczęściej dobrym pomysłem. Weźmy taką Dodę. Kserujemy jej styl i następnego dnia w szkole, mamy na sobie kilku centymetrowe szpilki, króciutką spódniczkę, za krótką i zbyt wydekoltowaną bluzkę. Reakcji nauczycieli nie muszę chyba opisywać. Wizyta u dyrektora i nakaz przebrania się w strój godny ucznia.
Kserowanie może przysporzyć nam wielu kłopotów, więc lepiej to sobie darować. Każdy z nas jest jedyny, dziwny, a przez to wyjątkowy. Bo każdy jest kimś i w każdym jest coś dobrego.
|