Wycieczka w góry ; ))

W dniach 18-20 kwietnia odbyła się szkolna wycieczka klas trzecich w góry. Wyruszyliśmy o 4.45 z dobrzyńskiego przystanku. Jechaliśmy 9 godzin do Oświęcimia. Obejrzeliśmy tam 2 główne ośrodki zagłady z II wojny światowej: „Auschwitz” i „Birkenau” . Na miejscu zostaliśmy zapoznani z historią Żydów z czasów okupacji. Zwiedziliśmy także dawne sale jeńców, w których obecnie znajdują się muzea. Widok ściętych włosów więźniów, ich walizki, buty, ubrania, bardzo nami wstrząsnęły. Potem pojechaliśmy do Wadowic, miasta naszego papieża. Poszliśmy na pyszne słynne wadowickie kremówki (bardzo słodkie) i zwiedziliśmy kościół. Nasza wędrówka pierwszego dnia zakończyła się o 19.00 , kiedy to zmęczeni wreszcie dojechaliśmy do głównego zakwaterowania w Zakopanem. Zjedliśmy obiadokolację , wykonaliśmy toaletę i o 22.00 nastała cisza nocna. Nikt nie miał nawet siły na szaleństwa.
Drugiego dnia wyruszyliśmy na wędrówkę w Dolinę Kościeliską. Marsz zaczął się przyjemnie, widoki rekompensowały nam długą trasę i nawet nie czuliśmy zmęczenia. Dotarliśmy do schroniska, gdzie odpoczęliśmy i posililiśmy się. Razem pokonaliśmy 15 km, w obydwie strony. O godzinie 18.00 wsiedliśmy w autokar i pojechaliśmy na słynne Krupówki. Szaleństwa na straganach wprawiły nas w świetny humor. Próbowaliśmy słynnych oscypkówi, nasłuchiwaliśmy ciekawej gwary góralskiej ; ). Po zakupach, o godzinie 19.00 skonsumowaliśmy obiad i wszyscy poszliśmy do swoich pokoi odpocząć po wyczerpującej wędrówce. O 23.00, pomimo oporów pewnych wycieczkowych asów, nastała cisza nocna :D  Ostatni dzień tej wspaniałej wycieczki spędziliśmy w Krakowie, gdzie zwiedzaliśmy Stare Miasto, krypty królewskie na Wawelu oraz Wieżę Mariacką, z której o godzinie 12.00 trębacz wygrał hejnał i pomachał do nas . O godzinie 14.00 wyjechaliśmy w drogę do domu . Na miejscu byliśmy ok. godziny 23.00. Cała wycieczka przebiegła pomyślnie , było wiele atrakcji , śmiechu, wspaniałych niezapomnianych widoków. Każdy z nas z pewnością często wraca wspomnieniami do tej super wyprawy. Wielu z nas z chęcią odwiedziłoby te interesujące miejsca jeszcze raz.